"Roztrzepane" maczki.
Olejny na płótnie, 40/50
Dwa lata temu pisałam, że czuję wiosnę, bo mnie nosi.... TUTAJ. Zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, i można się spodziewać wszystkiego........ale w kościach czuję, że długo już u nas nie "zabawi", i będzie coraz więcej słonecznych i ciepłych dni.
Mam już dość zimna, śniegu, słoty i szarości. Mam dość tego "zimowego marazmu", kiedy niczym miś zapadam w "sen". Mam dość nakładania na siebie kilku warstw ubrań. Mam dość długich zimowych wieczorów, w dodatku kiedy nic się nie chce, dobija chandra i poczucie winy, że jednak powinno się coś robić. Jedynym ratunkiem dobra książka..........i tego sobie nie odmawiam. Jednak nic nie trwa wiecznie, nawet zima i chandra kiedyś mija i nadzieja na więcej słońca dodaje nam skrzydeł.
Próby rozruszania się po zimie bywają trudne........i czasem bolesne.......ale chcieć to móc. Sweterek gotowy(ta dam, jeszcze tej zimy)choć mąż przewidywał, że do wiosny daleko(zaczęłam chyba na początku grudnia) i może uda mi się go skończyć zanim nadejdzie.........ta wiosna znaczy się......
Dawno nie rysowałam, ale na prośbę przemiłej KULIŻANKI, zgodziłam się narysować portrecik.......Trzy podejścia, ale udało się. Portrecik się podobał, a ja jestem cała szczęśliwa.
Napadło mnie na małe przemeblowanie w sypialni. Co prawda nie wiedziałam jak długo potrwa przekonywanie męża, że to naprawdę DOBRY POMYSŁ.........i tu zaskoczenie totalne, bo mąż "łaskawie zaakceptował" i to dość szybko........starzeje się cy cuś?, hehe.
Kobieta w okularach. Olejny na płótnie,70/50
Oj, z tym portretem to niezłą "jazdę" miałam. Początkowe zamierzenia a efekt końcowy są tak diametralnie inne i nie wiem czy w ogóle nadaje się do pokazywania.....ale co tam. Parę dni temu zlitowałam się (nie wiem ,nad portretem, czy nad sobą?), przemalowałam wszystko szpachelką i choć te "bliki" na okularach mi się nie widzą, to już dam sobie z tym spokój(chyba?).
W środę kupiłam dość tanio dwa małe podobrazia. Niestety, jak to się mówi: "tanie mięso........"i tak dalej, płótna na podobraziach słabo naciągnięte i pofalowane........no ni dy rydy, coś trzeba z tym zrobić. Zmoczyłam od spodu wodą, żeby się trochę naciągnęły i wyprostowały, a że miałam jeszcze inne podobrazie(dobrej jakości) i chęci na malowanie, więc szpachelka w dłoń i do dzieła......tego samego popołudnia zaczęłam i skończyłam "roztrzepane maczki"..........
Moja trzecia makrama
Kupiłam trzy motki nici, pracy było sporo ale udało mi się ją skończyć. Choć bardzo mnie wciągnęło to "plątanie", to na jakiś czas dam sobie spokój, bo nie mam gdzie ich wieszać.
Pracowita z Ciebie osóbka. Maczki bardzo mi się podobają i tak szybko powstały. Ja moje kwiaty dokończyłam po ...20 latach :-). ale jestem zadowolona. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńOch, Alicjo.........to co zrobiłam przez miesiąc powinno powstać w tydzień......naprawdę. Ja wiem, że teraz nic nie muszę i zbyt często biorę to bardzo dosłownie, hehe. Dziękuję za miłą wizytę i gorąco pozdrawiam:)
UsuńNo ja widzę, że energia Cię wprost rozsadza! Tyle rzeczy zrobionych! Ja z zimą nie mam problemu, nie cierpię na jakieś spadki nastroju, nawet lubię ten okres, bo nie mam imperatywu dłubania w ogrodzie, więc jest więcej czasu na inne fajne zajęcia i przemeblowania w domu :).
OdpowiedzUsuńObrazy jak zawsze przepiękne! Maki zawsze lubię na obrazach, Twoje są takie jakby przedburzowe, rozczochrane trochę pełnią lata a trochę wiatrem - tak to odbieram. Portret znajomych podziwiam za realizm, dla mnie to wyższa szkoła jazdy, nawet bym nie podjęła takiego wyzwania (a swoją drogą, może powinnam poćwiczyć?). Portret pani w okularach świetny, a te bliki są super, okulary wyglądają niemal trójwymiarowo!
No i osobny rozdział to genialny sweter - uwielbiam takie warkoczowe przeplatanki! I wreszcie makrama - fantastyczna! Co jakiś czas chodzi mi po głowie, żeby też spróbować, ale ja już mam tyle rzeczy pozaczynanych, porozkładanych i zaplanowanych, że życia mi na to wszystko nie wystarczy :))).
Wandziu, życzę Ci dobrego nastroju i dużo słoneczka! Pozdrawiam serdecznie :).
Małgosiu, ogrodu nie mam, a przemeblowania ostatnimi czasy bardzo rzadko robię........więc czasu mam sporo. Nie licząc podstawowych, codziennych zajęć czy prac domowych, to często jest tak, że nic mi się nie chce........i to mnie najbardziej dołuje. Wiele razy wyciągałam farby.....i dość szybko chowałam z powrotem. Ja chyba mam taką durną naturę, że lubię się dołować......hehe. Co do rysowania, czy malowania portretów, to bardzo rzadko się na to decyduję, czasem milimetr w te czy we wte i już gubi się podobieństwo. Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa i bardzo gorąco Cię pozdrawiam:)
UsuńPS. Mnie tyle rzeczy chodzi po głowie, że czasem spać nie mogę........ale potem jak przeanalizuję wszystkie za i przeciw......to i chęci gdzieś znikają.......
I kto to mówi,że coś nie tak z energia???obrazy cudne:))maczki urocze:))kobieta intrygująca,a makramę podziwiam:)))
OdpowiedzUsuńJa Bożenko, nie tak i to bardzo, a to co pokazałam to naprawde zbyt mało, żeby być dumną z dokonań........Dziękuję, że zajrzałaś. Cieplutko pozdrawiam:)
UsuńZdolna i utalentowana z Ciebie kobieta. Wszystko do podziwiania. I ty musisz o zimowym zastoju... Oj, paluszkiem Ci trzeba pogrozić.Hi, hi...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i ślę same serdeczności.
Tak jak odpowiadałam w poprzednich komentarzach, to stanowczo zbyt mało zrobione przez tak długi okres czasu. Wszystko przez zimę, książki.....i fakt,że teraz nic nie muszę.........hehe. Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa i gorąco pozdrawiam:)
Usuńoczywiście miało być mówisz (telefoniczny psikus)
UsuńWiosna jest już w drodze..tylko tyle ciekawych rzeczy jest po drodze ,że ciągle się zatrzymuje:):)
OdpowiedzUsuńLubie patrzeć na Twe dzieła....maja w sobie coś więcej niż piękno..jakąś dobra energię. może tak to nazwę:):): Bądź różą ....
Cieszy mnie bardzo, kiedy to co robię jest tak odbierane........bo faktycznie w każdą pracę wkładam kawałek siebie. Dziękuję i pozdrawiam:)
Usuńo jacie , te 'bliki" w okularach są mega
OdpowiedzUsuńi w ogóle wszystko, ale sweterek och ach och ach
Wanduniu jest moc - uwierz w siebie!
Noooo, z tą wiarą to u mnie wciąż "do tyłu".....ale i tak już lepiej niż kilka lat temu, więc jest nadzieja...hehe. Ściskam mocno:0
UsuńMaczki śliczności! Uwielbiam maki właśnie za ich "energetyczność". Lubię oglądać twoje obrazy :))) Czytanie książek to też bardzo ważna czynność i na nią zawsze trzeba znaleźć czas. A wiosnę też coraz bardziej widać, słychać i czuć :)))))) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Lusi. Lubię malować maczki, choć patrząc na żywe nie potrafię oddać w pełni ich delikatności, wręcz kruchości.......Zgadzam się ze stwierdzeniem, że czytanie książek jest ważną czynnością. Przez dość długi okres czasu bardzo rzadko sięgałam po książkę więc teraz nadrabiam zaległości. Pozdrawiam cieplutko:)
UsuńMaki piękne - u mnie różnie bywa, raz mnie roznosi energia i maluję przez kilka dni do upadłego a potem mam potężnego lenia - i ja czekam z utęsknieniem na wiosenną energię - pozdrawiam Wandziu serdecznie
OdpowiedzUsuńZ tą energią to u mnie podobnie, jednego dnia roznosi.......a drugiego już jej nie ma, hehe. Wiosna tuż tuż, będzie lepiej. Dziękuję Wandziu i cieplutko pozdrawiam:)
UsuńO rany, normalnie człowiek orkiestra :D Obrazy w różnych stylach, makramy, robótki... Podziwiam! A co do okazyjnych zakupów: ja się kiedyś skusiłam na tanie pędzle... a ile się potem naklęłam malując nimi...
OdpowiedzUsuńMoże nie człowiek orkiestra, ale lubię próbować różnych technik, testować różne materiały itede, itepe......hehe. No właśnie tak to bywa z tymi zakupami za grosze, cieszymy się, że coś tanio zdobyłyśmy........a potem rozczarowanie, że to niewiele warte. Dziękuję za miłe odwiedziny i cieplutko pozdrawiam:)
UsuńNajgorzej, że często żal potem taki badziew wyrzucić - przynajmniej ja tak mam - i zwykle dwoję się i troję, żeby nawet z takich tanich, nieudanych zakupów coś wydusić :) Również dziękuję za odwiedziny, bardzo mi miło :)
UsuńObłędne mąki. Gratuluję talentu. Fantastyczne!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Cieplutko pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWandeczko podziwiam Cię za całokształt.Masz tyle talentów więc czemu się dołujesz???? Masz zmysł,smak i złote rączki!
OdpowiedzUsuńWszystko co zrealizowałaś bardzo mi się podoba.Makramą zachwyciłam się nie podejrzewałam Cię,że posiadasz tę umiejętność.Pozdrawiam serdecznie :)))
Liluś, też nie podejrzewałam,że dam radę z makramą......i choć cierpliwość nie jest moją mocną stroną, to upór i ambicja każe mi jednak próbować dalej. Dziękuję Ci bardzo, że zajrzałaś i gorąco pozdrawiam:)
UsuńGood day! I could have sworn I've visited your blog before but after looking at many
OdpowiedzUsuńof the posts I realized it's new to me. Anyways, I'm certainly happy I
came across it and I'll be book-marking it and checking back often!
Whats uup are սsing Ԝordpress for your blog platform?
OdpowiedzUsuńI'm new to the bloց world but I'm tryіng to get started and set up
my own. Do you need any codkng knowledge too maкe your own blog?
Any help would be really aрpreciated!
Meu parentes sempre dizem que eu sou matando meu tempo aqui no líquido , no
OdpowiedzUsuńentanto eu sei que estou recebendo sabe-como todos os dias lendo tais boa artigos ou clientes .
Hello to every single one, it's truly a nice for me to go to see this web site, it consists of
OdpowiedzUsuńpriceless Information.
Hey I know this is off topic but I was wondering if you knew
OdpowiedzUsuńof any widgets I could add to my blog that automatically tweet my newest twitter updates.
I've been looking for a plug-in like this for quite some time
and was hoping maybe you would have some experience with something like
this. Please let me know if you run into anything.
I truly enjoy reading your blog and I look forward to
your new updates.
I'm sorry, I do not have such experience in using widgets or plugins. If I find out something, let me know. Greetings:)
UsuńExcellent article! We will be linking to this particularly
OdpowiedzUsuńgreat content on our website. Keep up the good writing.
I just like the helpful info you provide on your articles.
OdpowiedzUsuńI'll bookmark your blog and test once more here
regularly. I'm quite sure I'll be told lots of new stuff right right here!
Best of luck for the following!
Thank you to all anonymous people for nice comments. I greet warmly:)
OdpowiedzUsuńVery descriptive article, I loved that bit.
OdpowiedzUsuńWill there be a part 2?
Nice post. I learn something totally new and challenging on sites
OdpowiedzUsuńI stumbleupon every day. It's always useful to read articles from other writers and
practice something from their web sites.
Jak to się stało, że przegapiłam ten post? Chwilowa zaćma, czy co? ;) Albo roztrzepana byłam jak te maki... ;))) Maki cudne, a poprawki na okularach dodały moim zdaniem pazura. :) Portrecik uroczy, a dzierganie... Ach wyobrażam sobie ciepło tego sweterka. Na zimę będzie idealny. :) Makrama wygląda niesamowicie. Podziwiam cierpliwość Twą i talent do prac wszelakich. :) Pozdrawiam Cię Wandziu serdecznie :)
OdpowiedzUsuńOch, Katarzyno, nie przejmuj się, ja też mam takie "zaćmy" od czasu do czasu. Nie sposób wszędzie zajrzeć od razu. Dziękuję, za tyle ciepłych słów, dotyczących moich prac. Jeśli chodzi o sweterek, to jest ciepły i przeznaczony do noszenia w chłodne dni wiosenne i jesienne. Zimą nie lubię się tak grubo ubierać. Pod kurtkę tylko lekki sweterek bo inaczej bym się dusiła........hehehe. Pozdrawiam Cię również bardzo gorąco:)
UsuńYou made a couple of alright points currently there. Used
OdpowiedzUsuńto they're certified for the situation identified a great
many men and women have a similar estimation in your blog page.
Amazing, brilliant weblog design! The length are
OdpowiedzUsuńyou writing for? you have made operating a blog gaze painless.
All of the glance of your respective website is superb,
since smartly when the articles!
Obraz kapitalny. Maki to jeden z moich ulubionych motywów. Przepadam też za słonecznikami. Kwiaty w intensywnych kolorach zawsze poprawiają mi humor!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa i gorąco pozdrawiam:)
UsuńPiękne prace, ale te maczki skradły moje serce ♥ Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa i gorąco pozdrawiam:)
UsuńPiękne te maczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i cieplutko pozdrawiam:)
UsuńBardzo ładny obraz musze przyznac. Moze warto byłoby go wystawić w jakiejs galerii? Z tego co się orientuje to taka możliwość może być w Piękna Gallery i na Twoim miejscu jak najszybciej bym się z nimi skontaktował w tej sprawie
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarz. Prawdę mówiąc nigdy nie mierzyłam aż tak wysoko, a teraz tym bardziej. Maluję bardziej dla siebie, choć czasem coś sprzedam, to jednak trochę "oklapłam" w tej materii. Pozdrawiam serdecznie:)
Usuń