wtorek, 8 września 2015

Szara rzeczywistość?

Samotna łódka
Olejny na płótnie, 40/50

W tytule "szara rzeczywistość", więc post taki bardziej "kolorowy". Czas nadrabiania zaległości umilam sobie właśnie kolorami akwarelek....... np.


Na początek wzięłam się za "pokolorowanie" mojego domku. Taki mini, mini remoncik. Zmiany niewielkie i niewielkim kosztem a tak bardzo cieszą. W planach jeszcze poszycie poszewek i pokrowców na taboreciki, a w  tak zwanym międzyczasie malowanie. Na razie wszystko przebiega gładko, i wszystko wg planu. Oby tak dalej, to będę cała szczęśliwa. Idąc spać, robię sobie taki rachunek sumienia, ile zrobiłam i czy zasłużyłam na dobry odpoczynek?...........hehehe. 

Akwarele, rozmiar 31/23. Papier Arches, farby Białe noce.


Dwie różyczki. Namalowanie na podstawie prac bardzo zdolnego akwarelisty Krzysztofa Kowalskiego, oczywiście za jego przyzwoleniem a właściwie nawet zachętą. 

            


Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających tutaj. Wanda

20 komentarzy:

  1. Cudne róże, jestem pod ogromnym wrażeniem, takie delikatne i kruche. Piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne kwiaty Wandeczko:))
    a u mnie ubranko w komplecie z dzbanuszkiem,więc jak masz ochotę to napisz:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Bożenko. Dzbanuszek śliczny, ale tak jak pisałam, ubranka nie mogłabym przyjąć, bo mi normalnie wstyd by było. Teraz mam na "tapecie" duże płótno do zamalowania, ale wzór na ubranko ściągnę od Ciebie jeśli pozwolisz, i może uda mi się choć w połowie tak ładne zrobić:)

      Usuń
  3. Sliczne kwiaty, ale łódeczka skradła moje serce. Lubię takie nostalgiczne krajobrazy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Aniu. Ja też bardzo lubię takie klimaty, a czasem "napaćkam" za dużo...........hehe. Pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  4. Uwielbiam twoje akwarele. Ale tym razem mewy, woda, niebo i łódka skradły moje serce. Właśnie dla tego że .....takie lekkie, delikatne, subtelne.... akwarelowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Oxi. Tak jak pisałam, miała być tylko woda i niebo, ale troszkę "puste" mi się to wydawało, więc domalowałam ptaki i łódkę. Miało być delikatnie i cieszę się, że tak to zostało odebrane. Pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  5. Śliczne! Zwłaszcza ostatni...kocham morze!

    OdpowiedzUsuń
  6. białe noce....cudowna nazwa i piękny obraz. Oddałaś w nich to co lubię w tych kwiatach ich delikatność, subtelność i naturalność. Co tam róże, polne kwiaty to jest to

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elu, że zajrzałaś i dobre słowo zostawiłaś. Wszystkie kwiaty są piękne, ale prawdę mówiąc najbardziej lubię właśnie róże. Jednak, często patrząc z zachwytem na chabry, maki, hortensje np. zastanawiam się, czy na pewno róże najbardziej lubię?............Pozdrawiam gorąco:)

      Usuń
  7. Pięknie Wandziu :-) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję Edytko i gorąco pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Piękne akwarele,ale ten ostatni obraz zachwycił mnie...uwielbiam takie klimaty ♥ Pozdrawiam serdecznie ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne mewy i łódka - taki klimat..rozmarzyłam się...
    Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Lucy. Zawsze lubiłam takie klimaty, i chyba dojrzałam już do nich. Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  10. Kolejny pokaz Wielkiego talentu , cudne obrazy :)

    OdpowiedzUsuń