poniedziałek, 9 stycznia 2017

Słów kilka o blogu

                          
Gałązka.
 Martwa natura
Olejny, 40/40

Słów kilka o moim blogowaniu. Właściwie ten post powinien się pojawić dawno temu, ale chyba musiałam dojrzeć do tego co chcę napisać.W historii profilu pisze, że jestem na Bloggerze od 2011roku, ale tak naprawdę, konkretnie jestem od dwóch lat. 


Miałam kiedyś stronę internetową, ale, że były z nią same  problemy, pomyślałam o blogu ...........i tak się zaczęło.  Początkowo zakładałam, że będą tylko zdjęcia moich prac........ale, że gaduła ze mnie, więc założenia uległy zmianie. Na blogach malarskich które odwiedzam, mało jest (najczęściej) treści, a jeśli już to dotyczy technik  czy też materiałów jakich użyto do wykonania danej pracy. No ale czy wszyscy muszą jednakowo?.........chciałoby się napisać jaka artystka taka treść.........a że artystka  ze mnie taka sobie............a gaduła i owszem, więc jest co jest. Zastanawiałam się nawet czy nie założyć kolejnego bloga, na którym będę mogła się wyżyć i pisać co tylko klawiatura zniesie..........ale to chyba nie ten czas........jeszcze. 
Może powinnam zapytać o zdanie odwiedzających moją stronę..........czy nie za dużo treści.....o wszystkim i o niczym. 

Samo prowadzenie bloga nie jest trudne, choć technicznie nadal mam pewne problemy. Założyłam kilka stron, ale jakiekolwiek etykiety by nie były, ukazuje się nowy post tylko na stronie głównej a na tematycznych NIC nie ma. Były też pod każdym postem miniaturki zdjęć- "zobacz także"(Link Within).........ale nagle (bez ostrzeżenia!!!....hehe), wszystko zniknęło i NI DY RYDY odtworzyć. Chyba będę musiała "zapukać" do radzących sobie lepiej z takimi sprawami. 
Ok, jest treść........to może choć trzy zdjęcia wkleję, tego co ostatnio zmalowałam. 
Pierwsza praca to oczywiście przeróbka. Były jakieś.....a raczej nijakie kwiatki, więc postawiłam szklaneczkę do whisky (bez whisky:(), w to gałązkę i sobie namalowałam........a co......hehehe. 

Zima na dworze i zima na moich akwarelkach.
Zima 
(1)
Akwarele 31/41, papier Arches, farby Białe noce

Zima
(2)

 Dziękuję kolejnym osobom za dołączenie do grona obserwatorów. Pozdrawiam ciepło. Wanda

20 komentarzy:

  1. Piękne, bardzo delikatne akwarelki. Najbardziej podoba mi się gałązka:)
    Bloger ma w sobie rzeczy, ktorych i ja nie pojmuję. Boję się cokolwiek zmieniać aby nie zepsuć tego co mam:) Wandeczko, wcale za dużo nie gadasz, ja lubię przeczytać, nie lubię samych zdjęć. Wszak w blogu ważna jest treść nie tylko zdjęcia. To strony internetowe najczęściej posiadają same galerie. W blogu piszesz bo to twój "pamiętnik":))) Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Aniu, pocieszyłaś mnie. Co do Blogera, to czasem nieźle się nakombinuję, żeby było dobrze. Piszę nowy post, wstawiam zdjęcia tak a nie inaczej, robię podgląd jest ok, a po "publikuj" wszystko układa się całkiem inaczej, brrr. No ale, jak się nie ma co się lubi........Pozdrawiam gorąco:)

      Usuń
  2. Ach wpaść do Ciebie na whisky i zostawić pusta szklaneczkę. Nagadać sie i napatrzeć na te cuda. Pisz co tylko chcesz - ja tam czytam id deski do deski i podziwiam; czasem cichutko. A moim marzeniem jest usiąść sobie cichutko i patrzeć jak ty tworzysz, ojej na samą myśl błogo mi. No bo tak patrze i jak to możliwe, że szklanka namalowana, a wygląda jak prawdziwa. Magia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, wpadaj, whisky jeszcze mam, tylko lodu naprodukuję. Cieszę się, że czytasz a jeszcze bardziej, że podziwiasz........Nie zawsze samo tworzenie przychodzi łatwo, bywa że gromy ciskam jak nie wychodzi.....ale też tworzysz i Wiesz jak to bywa. Dziękuję i pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  3. Wandziu, zaglądam tu od niedawna, ale za każdym razem wracam z nieukrywaną przyjemnością. Lubię oglądać zdjęcia Twoich prac tak samo, jak czytać Twoje teksty. Moim zdaniem one uzupełniają się wzajemnie. Dylematy, rozterki i zwątpienia są częścią blogowania. Nie raz czytałam o tym na różnych blogach i nie raz sama odczuwałam takie emocje. Średnio raz na kwartał mam wątpliwości. Czy potrafię pisać? Czy potrafię malować? Czy ktoś to w ogóle czyta / ogląda? :) Cóż... Ktoś kiedyś napisał, że nawet wielcy artyści przeżywają chwile zwątpienia. A jeśli tak jest, to co mają powiedzieć takie SamouczkiJakMy? :) Jeśli mogę, to proszę Cię - maluj, pisz, publikuj. Zawsze znajdzie się ktoś, komu w ten sposób umilisz internetową wędrówkę i kto to naprawdę doceni.
    Pozdrawiam Cię Wandziu ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och Kasiu, aż rumieńców dostałam. Dziękuję bardzo. Bywa, że dylematy czy rozterki wręcz mnie rozsadzają, ale założyłam sobie, że będzie to blog pozytywny, optymistyczny.........i tego się będę trzymać. Pozdrawiam bardzo gorąco:)

      Usuń
  4. Wandziu to chyba dobrze że jesteś otwartą i szczerą osobą,dzięki temu blog jest bogaty w Twoje emocje, różne zdarzenia które opisujesz, każdy prowadzi bloga jak umie, pisz i nie przejmuj się, szkoda że nie ma możliwości pogadania bo gaduła ze mnie też jest, choć pisać nie jest mi łatwo, za to lubię czytać i słuchać, zawsze zaglądam tu z przyjemnością, podziwiam piękne prace, pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki pozytywny zastrzyk w komentarzach dodaje siły i wiary w to co się robi. Dziękuję Ci bardzo Edytko i bardzo gorąco pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Piękne prace. Akwarele uwielbiam. A co do Twojego blogowania to powiem krótko - pisz o wszystkim, co Ci w duszy gra. Posłuchaj siebie a odpowiedź sama się znajdzie.
    Pozdrawiam cieplutko ✨

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od zawsze tak miałam, że ciągle się krygowałam, może ktoś nie lubi, może przynudzam, może nie powinnam, może to nie tak i jeszcze wiele innych MOŻE.......ale chyba już za stara jestem żeby ciągle dźwigać ten wór "może"........czas go wreszcie zrzucić......Dziękuję bardzo i cieplutko pozdrawiam:)

      Usuń
  6. Wandeczko:)Ty nie jesteś rzemieślnikiem tylko artystą:)a artysta musi oprócz malowania mówić :)przynajmniej ja tak myślę:))
    ja tam lubię Twój blog w takiej postaci jak jest:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie muzyka w tańcu nie przeszkadza :P ;))) A tak na poważnie jak lubisz - pisz, a ja z przyjemnością będę czytać. Jedno "ale" - publikuj większe zdjęcia, będzie większa radość oglądania! Akwarele przecudne! Uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oxi, przed chwilą spróbowałam wstawić duże zdjęcie, długo się ładowało a na podglądzie tej samej wielkości co wszystkie inne. Nie mogę znaleźć w ustawieniach, może to już odgórnie ma być w takim a nie innym rozmiarze?. Dziękuję, że zajrzałaś. Pozdrawiam gorąco:)

      Usuń
  8. Wando jak ty pięnie malujesz. Bardzo mi się podoba twoja zima. Ja trochę maluję, ale abstrakcje,) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Jolu. Pamięci ty moja, chyba kiedyś byłam na Twoim blogu, ale gdzieś mi się "zapodział".......na pewno wieczorkiem, na spokojnie połazikuję sobie po nim. Tyle pięknych kreacji, obrazy i przemyślenia, warto poświęcić mu troszkę więcej czasu niż tylko chwilkę. Pozdrawiam gorąco:)

      Usuń
  9. Pejzaże zimowe są śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Lilluś i gorąco pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Ach,te nasze przemyślenia i rozterki - Wandziu kochana maluj, pisz i bądź zawsze w zgodzie z samą sobą - pozdrawiam gorąco



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Wandziu. Cały czas próbuję inaczej, ale zawsze wychodzi tak po mojemu, więc chyba jednak nie warto oszukiwać samej siebie......Pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń